Javier Tebas: Nie przesuniemy ligi, by rozegrano Superpuchar Hiszpanii

Prezes LaLigi nie wyobraża sobie, by rozgrywki ligowe miały być przełożony z powodu Superpucharu, a tym bardziej towarzyskiego meczu Barcelony. 

− Rozmawiałem ostatnio z prezesem RFEF, rozgrywanie jednego meczu w Pucharze Króla było niemal całkowicie naszym pomysłem, nie zaproponowała tego federacja. W kwestii Superpucharu ustaliliśmy daty 5 i 12 sierpnia, ale zobaczymy, jak będzie, bo sprawa jest skomplikowana. Na pewno nie zmienimy dat spotkań ligowych. LaLiga nie jest chusteczką do wyrzucenia, nie będziemy zmieniać szczegółów rozgrywek, które dają nam najwięcej zysków. To najlepsza liga świata, jest też bardziej międzynarodowa od Superpucharu. Nie powiemy sobie „to mi nie pasuje, więc usunę dwa pierwsze mecze…”. Tak nie może być. Znajdziemy inne rozwiązanie, choć będzie trudno. Tak już jednak jest, a naszym punktem wyjścia jest nieprzesuwanie starć ligowych.

− To nie my organizujemy Superpuchar Hiszpanii, robi to RFEF. Dla nas ważne jest, by pierwszą kolejkę Primera División rozpoczęły wszystkie zespoły. Możemy rozmawiać o wszystkim, ale nie o przesuwaniu tych meczów. Towarzyskie spotkanie Barcelony 4 sierpnia? Myślałem, że to oficjalne mecze są ważne…

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 120 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*