Kevin-Prince Boateng śrubuje swój osobisty rekord

Zespół UD Las Palmas pokonał na własnym stadionie Villarreal 1:0. W ten sposób zespół z Wysp Kanaryjskich awansował (przynajmniej na moment) na 11. miejsce w lidze. Bramkę, dającą zwycięstwo klubowi dał Kevin-Prince Boateng.

Gdy niepokorny Ghańczyk na początku sezonu dołączył do kadry Las Palmas, eksperci zastanawiali się, czy ten ruch opłaci się zarówno zawodnikowi, jak i klubowi. Bilans występów Boatenga dla Milanu w poprzednim sezonie (a w zasadzie połowie rozgrywek) zatrzymał się na jedenastu, w których występował. Miał na koncie jedną bramkę i tylko raz rozpoczął spotkanie od pierwszej minuty (21 kwietnia z Carpi). Próba odbudowy formy w Milanie nie przyniosła efektu. Dużo lepszym wyborem okazało się dołączenie piłkarza do zespołu prowadzonego przez Quique Setiéna.

Kevin Prince-Boateng w obecnym sezonie prezentuje bardzo dobrą dyspozycję. Potrafił podnieść się po nieudanym meczu z Realem Sociedad, w którym sprokurował rzut karny i otrzymał czerwoną kartkę. Nawet kontuzja mięśni (podczas meczu Athletikiem Bilbao, 28 listopada) nie wpłynęła negatywnie na jego formę.

Pod względem zdobytych bramek, obecny sezon jest dla Boatenga najlepszym w całej karierze piłkarskiej. W rozgrywkach LaLiga zdobył łącznie 8 bramek, czyli o dwie więcej niż w sezonie 2013/2014. Wówczas zawodnik występował w Schalke Gelsenkirchen.

Kontrakt Ghańczyka wygasa w czerwcu 2018 roku. Obecnie nie słychać pogłosek o zainteresowaniu ze strony innych klubów i prawdopodobnie Boateng wypełni umowę z klubem. Jak widać w statystykach, występy w Hiszpanii mu służą.

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*