Kto donosił na Real i Atletico?

Wczoraj oba kluby z Madrytu zostały ukarane zakazem transferowym na dwa najbliższe okienka. Czy ktoś za tym stoi?

Madryckie media donoszą, że przyczyną śledztwa FIFA w sprawie niepoprawnego kontraktowania młodych zawodników jest donos. Nie wiadomo jednak, kto dostarczał informację organizacji.

Podobna sytuacja miała miejsce półtora roku temu, kiedy to FC Barcelona została ukarana. Wtedy również wszystko rozpoczęło się od anonimowego donosu. Domysły mówiły, że stał za tym Pedro López Jiménez, który zasiadał w Komisji Statutowej Zawodnika FIFA. Ten jednak bardzo szybko wyparł się tego, a dowodów nie było.

Tym razem Real Madryt podejrzewa samą Barcelonę. Jednak klub z Katalonii, podobnie jak niegdyś Real Madryt, wszystkiemu zaprzecza. Specjalne oświadczenie wydał nawet dyrektor do spraw sportowych, Albert Soler. Zapewnił on, że FC Barcelona nie miała z tym nic wspólnego i nie zna szczegółów tej sprawy.

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*