Co nas czeka w 33. kolejce? [cz.2]

Kolejne trzy spotkania La Liga zapowiadają się równie emocjonująco. Mimo iż będą one służyły raczej jedynie jako przystawka przed daniem głównym – Gran Derbi – które skonsumować będziemy mogli w niedzielny wieczór, emocji nie powinno zabraknąć.

Osasuna Pampeluna vs. Sporting Gijon
22 kwietnia, sobota | 18:30 | Estadio El Sadar
Typ: 1
W sobotnie popołudnie dojdzie być może do kluczowego starcia, jeśli chodzi o walkę o utrzymanie w La Liga. Ostatnia w tabeli Osasuna na własnym terenie podejmie Sporting Gijon, zajmujący w tym momencie 18. miejsce. Pomimo iż to goście mają dużo większe szanse na opuszczenie strefy spadkowej, ostatnimi czasy większe ambicje do zdobywania punktów przejawiają piłkarze z Pampeluny. Gracze Osasuny potrafili pokonać w ostatnim czasie Leganes i Alaves. I mimo dotkliwej porażki 0:3 z Atletico Madryt w ubiegłej kolejce, chęci na walkę o utrzymanie na pewno nie wyparowały. Dziś będą mogły przetworzyć się w kolejne trzy “oczka” do tabeli. Wystarczy pokonać Sporting Gijon, który w ostatnich tygodniach gra wyraźnie słabiej. Pięć ostatnich spotkań Sportingu przyniosły tylko jedną wygraną – u siebie z Granadą, co na nikim raczej nie robi wrażenia.

Espanyol Barcelona vs. Atletico Madryt
22 kwietnia, sobota | 20:45 | Estadi Cornellà-El Prat
Typ: X2
Jeszcze przez niedzielą będziemy mieli okazję emocjonować się pojedynkiem Barcelony z Madrytem, choć tym razem… w tej mniej medialnej wersji. Espanyol zagra bowiem z Atletico. Mecz dla obu drużyn będzie bardzo ważny. Gospodarze zajmują w tej chwili 9. miejsce w tabeli ligowej. W ostatnim czasie są jednak w formie, co powoduje, że stanowią zagrożenie dla czołówki. Atletico musi natomiast wygrywać swoje mecze, aby utrzymać minimalną przewagę nad Sevillą i zachować swoje wysokie, trzecie miejsce w La Liga. Nigdy między tymi dwoma zespołami nie padało zbyt dużo bramek. Spotkania najczęściej kończyły się tu jednobramkowym rozstrzygnięciem. Oba zespoły również w ostatnim czasie… nie przegrywają. Los Colchoneros mają już serię ośmiu spotkań bez porażki. Espanyol natomiast ostatni raz na własnym boisku uległ… w końcówce września ubiegłego roku. Trudno wskazać zatem jednoznacznego faworyta tego spotkania. Minimalnie w stronę Atleti szalę przeważa fakt, iż to oni biją się o podium La Liga. Będą więc niezwykle zdeterminowani, aby wyszarpać potrzebne punkty.

Real Sociedad vs. Deportivo La Coruna
23 kwietnia, niedziela | 12:00 | Estadio Anoeta
Typ: X
Sportową niedzielę rozpoczniemy od – przynajmniej w teorii – bardzo wyrównanego pojedynku. Real Sociedad zagra u siebie z Deportivo La Coruna. W pierwszym spotkaniu tego sezonu między tymi ekipami Deportivo nie pozostawiło rywalom złudzeń, wygrywając aż 5:1. Na Estadio Anoeta gracze z Corunii od dawna mają jednak problem z wygrywaniem. Z 15 meczów wyjazdowych z Realem Sociedad, Deportivo zdołało wygrać tylko raz. I jako że obu zespołom ostatnimi czasy idzie mocno “w kratkę”, można zaryzykować stwierdzenie, że w San Sebastian tym razem padnie remis.

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*