Niecodzienna sytuacja i niespotykane szczęście Barcelony

Barcelona wygrała dzisiaj wyjazdowy mecz w Lidze Mistrzów ze Sportingiem dzięki samobójczemu trafieniu Coatesa. Co ciekawe w tym sezonie było to już czwarte takie trafienie na korzyść Barcelony. 

Pierwsze takie trafienie miało miejsce już w pierwszej kolejce w meczu przeciwko Realowi Betis. Wtedy do własnej siatki trafił Tosca, który został ustrzelony przez Deulofeu. Następnie tego typu trafienia padły w ostatnim meczu z Gironą. Najpierw piłkę do swojej bramki skierował Adaya, a kolejny gol padł po niefortunnej interwencji Gorki Iraizoza.

Bonus powitalny 500 zł
+ 20 zł na start za darmo!

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*