Piłkarze Barcelony mocno przeżyli porażkę z Liverpoolem

Najpierw Roma, a rok później Liverpool – takich rzeczy szybko nie zapominają nawet największe gwiazdy futbolu. 

Swoim przemyśleniami z tamtego okresu podzielił się Luis Suarez: – Mówiłem już wcześniej, że po meczu z Romą nauczyliśmy się, że w futbolu takie rzeczy się zdarzają. Wiedzieliśmy, jak będzie na Anfield, nie można zabierać zasług kibicom rywali, którzy natchnęli swój zespół. Liverpool już na początku meczu miał kilka szans, szybko objął prowadzenie i wkradła się nerwowość. Zaliczyliśmy kilka strat i postawiliśmy się w niewygodnej sytuacji. W Lidze Mistrzów jeśli na 30 sekund pojawia się rozluźnienie, można odpaść. Po tej porażce bardzo cierpieliśmy na poziomie osobistym i drużynowym. Nie chciałem wychodzić z domu. Miałem ciężki czas, podobnie jak większość kolegów.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*