Przełamać ligową niemoc

Dziś o 16:00 na Estadio Mestalla w Walencji głodny zwycięstw zespół gospodarzy podejmie outsidera, przedostatni w tabeli Sporting Gijon.

Gary Neville nie wszedł dobrze w drużynę Valencii. O ile nieźle idzie mu w Pucharze Króla, to w lidze można mówić o paśmie niepowodzeń. Valencia nie wygrała w lidze od 7 listopada, więc niedługo minie trzeci miesiąc remisów i porażek! Kibice i zarząd oczekują punktów, a kiedy jak nie dzisiaj zacząć je zdobywać. Na drużynie i trenerze dziś spora presja.

Sporting jeśli chodzi o całokształt również nie prezentuje się dobrze. Przedostatnie miejsce i tylko 18 punktów zdobytych w 20 spotkaniach to mizerny rezultat ze słabymi perspektywami. Napawać optymizmem jednak może ostatni mecz ligowy z Realem Sociedad, który Sporting dość niespodziewanie wygrał 5:1. Niesieni ostatnim sukcesem podopieczni Abelardo Antuña mogą dzisiaj być groźnym przeciwnikiem.

W Sportingu niemal pełen skład. Z powodu kontuzji spotkanie opuści jedynie Espinosa. U gospodarzy natomiast pod znakiem zapytania stoi występ dwóch zawodników, mianowicie Fuego oraz Cancelo, a z boku meczowi przyglądać będzie się zmagający się z urazem Alcácer.

Przewidywane składy:

Valencia: Ryan – Gayá, Abdennour, Mustafi, Barragán – Pérez, Parejo, Gomes – Rodrigo, Negredo, Mina;

Sporting: Cuéllar López, Meré, Hernández, Lora – Jony, Álvarez, N’Di, Aït-Atmane, Halilović – Sanabria.

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*