Wtorek z Pucharem Króla

Znamy już dwie drużyny, które są w 1/8 finału Pucharu Króla. Dzisiaj poznamy kolejne cztery, wśród których prawdopodobnie będą sami przedstawiciele Primera Division.

Deportivo La Coruna – Llagostera 20:00 (2:1 dla Deportivo po pierwszym meczu)

El Depor opromienione remisem na Camp Nou tym razem czeka dużo łatwiejszy mecz, mimo że Llagostera na co dzień występuje również w barwach blaugrana. Rewanż dla podopiecznych Victora Sancheza del Amo powinien być formalnością, wobec wygranej 3:0 w Katalonii. Dlatego większość zawodników dostała wolne, ale wśród powołanych znaleźli się m.in. Lucas Perez czy Sidnei.

Deportivo: Fabricio, Oriol Riera, Jonas, Celso Borges, Cani (kontuzje), Fernandov Navarro, Juanfran, Alejandro Arribas, Alex Bergantinos, Luisinho (decyzja trenera)

Sporting Gijon – Real Betis 20:00 (2:0 dla Betisu po pierwszym meczu)

Nieoczekiwanie tuż przed derbami Sewilli Pepe Mel zabrał do Gijon niemal wszystkich podstawowych zawodników. Jednak w wyjściowej jedenastce dojdzie do wielu przetasowań, podobnie jak w przypadku Sportingu. W lepszej sytuacji przed rewanżem znajdują się Verdiblancos, którzy wygrali u siebie 2:0.

Absencje:

Sporting Gijon: Sergio Alvarez, Roberto Canella, Antonio Sanabria (kontuzje), Jorge Mere, Juan Muniz, Hugo Fraile (decyzja trenera)

Real Betis: Antonio Adan, Juan Manuel Vargas, Petros (decyzja trenera)

Sevilla – Logrones 21:00 (3:0 dla Sevilli po pierwszym meczu)

Bliska awansu jest także Sevilla, która dwa tygodnie temu nie miała problemów z ograniem Logrones – 3:0 na wyjeździe. Dzisiaj Unai Emery wystawi rezerwowy skład, a w przewidywanej jedenastce mogą znaleźć się tacy zawodnicy jak: David Soria, Luismi, Diego Gonzalez, Cotan czy Curro. Cały tydzień Los Nervionenses podporządkowują derbom Sewilli, które już w sobotę.

Sevilla: Mariano, Adil Rami, Benoit Tremoulinas, Grzegorz Krychowiak, Ever Banega, Vitolo, Jewhen Konopljanka, Kevin Gameiro (decyzja trenera), Beto, Daniel Carrico, Nico Pareja, Marco Andreolli (kontuzje)

Espanyol – Levante 21:00 (1:1 po pierwszym meczu)

Najciekawiej zapowiada się mecz w Barcelonie. Na Power8 Stadium czeka nas trzecie starcie Espanyolu i Levante. Dwa poprzednie kończyły się remisami 1:1, więc już teraz wiemy, że ewentualny powtórka, będzie oznaczała dogrywkę. W lepszej sytuacji kadrowej przystępuje Espanyol, który poprowadzi nowy trener. Constantin Galca wybrał niemal wszystkich podstawowych zawodników, więc Los Pericos można uważać za faworyta tego rewanżu.

Absencje:

Espanyol: Mickael Ciani, Rober Correa, Juan Rafael Fuentes, Abraham, Paco Montanes, Joan Jordan (decyzja trenera)

Levante: Angel Trujillo, Pedro Lopez (kontuzje), Ruben Garcia, Ruben Lopez, Nikos, Deyverson (decyzja trenera)

 

Opublikuj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*